Strona główna Uroda

Tutaj jesteś

Porowatość włosów — co to właściwie znaczy i czy powinnaś się tym przejmować?

Uroda
Porowatość włosów

Jeśli choć raz trafiłaś na etykietkę informującą o tym, że dany kosmetyk przeznaczony jest do włosów wysokoporowatych i… nie wiedziałaś, co to znaczy – dobrze trafiłaś. Wyjaśnimy, czym jest porowatość, jakie są jej rodzaje, jak ustalić porowatość swoich włosów. Dzięki temu ich pielęgnacja stanie się znacznie łatwiejsza, a włosy będą w zdecydowanie lepszej kondycji.

Co to jest porowatość włosów?

W uproszczeniu: porowatość włosów to sposób, w jaki łuski włosa przylegają do jego powierzchni.

Obrazowo najłatwiej pokazać to na przykładzie szyszki. Łuski mogą leżeć płasko i ciasno (włos niskoporowaty), być delikatnie uniesione (średnioporowaty), albo szeroko otwarte (wysokoporowaty).

Porowatość wpływa na to, jak włos przyjmuje i oddaje wilgoć, jak reaguje na warunki atmosferyczne i stylizację, jak przyjmuje składniki z kosmetyków.

Rodzaje porowatości

Włosy niskoporowate

To włosy z łuskami ściśle przylegającymi. Są gładkie, lśniące, śliskie, często trudne do ułożenia, bo nie trzymają kształtu. Lubią się przetłuszczać u nasady, ale końce są zwykle zdrowe.

Takie włosy są odporne na uszkodzenia i długo zachowują wilgoć. Mogą mieć problem z wchłanianiem niektórych olejów i składników aktywnych z kosmetyków do włosów.

Włosy średnioporowate

Najczęstszy typ włosów, tzw. złoty środek. Łuski są lekko rozchylone. Dość elastyczne, podatne na stylizację, ale też na przesuszenie.

Są łatwe w stylizacji i dość dobrze reagują na pielęgnację. Potrzebują równowagi między nawilżeniem i odżywieniem.

Włosy wysokoporowate

Łuski są szeroko rozchylone. Często to włosy po rozjaśnianiu, trwałej ondulacji lub po prostu naturalnie cienkie, suche i puszące się. Łatwo chłoną wilgoć, ale równie łatwo ją tracą. Szybko schną, ale łatwo się łamią i puszą. Wymagają intensywnej pielęgnacji. Na plus trzeba im zaliczyć, że dobrze chłoną oleje i składniki aktywne.

Jak sprawdzić porowatość włosów?

Nie musisz kupować mikroskopu ani zapisywać się na trychologiczne badania. Oto domowe sposoby, które dają ogólny obraz:

  • Test szklanki z wodą: wrzuć suchy, czysty włos do szklanki z wodą.

    • Jeśli opada od razu — prawdopodobnie jest wysokoporowaty.

    • Jeśli dryfuje pośrodku — średnioporowaty.

    • Jeśli pływa długo na powierzchni — niskoporowaty.

  • Obserwacja zachowania włosów:

    • Czy schną bardzo szybko? Puszą się? – To może oznaczać wysoką porowatość.

    • Czy są gładkie, trudne do ułożenia? – To może być niska porowatość.

Czy porowatość to problem?

Nie, to nie problem. To cecha. Podobnie jak typ skóry — tłusta, sucha, mieszana — nie jest wadą, tak samo porowatość nie mówi nic złego o twoich włosach. Ona pomaga dobrać pielęgnację, która naprawdę działa.

Problem zaczyna się dopiero wtedy, gdy próbujesz z włosów wysokoporowatych zrobić na siłę niskoporowate — albo odwrotnie. Żadne kosmetyki nie są w stanie dokonać takiej zmiany, na pewno nie w krótkim czasie. Lepiej po prostu pokochać swoje włosy i kupować im to, co lubią.

Znajomość rodzaju porowatości pomoże ci dobrać odpowiednią maskę do włosów, uniknąć kosmetyków, które będą je obciążać lub przesuszać i zrozumieć, dlaczego chwalony przez koleżankę szampon u ciebie wywołuje efekt miotły na głowie.

Artykuł sponsorowany

Redakcja symbio.pl

Na Symbio dzielę się pasją do zdrowego stylu życia, ekologii i naturalnych rozwiązań. Piszę o diecie, urodzie, przepisach i sporcie, które wspierają harmonię ciała i umysłu. Moim celem jest inspirowanie do podejmowania świadomych wyborów, które mają pozytywny wpływ na Ciebie i naszą planetę. Dołącz do mnie w tej podróży ku lepszemu życiu!

Może Cię również zainteresować

Potrzebujesz więcej informacji?